2021-10-29 14:47:36
Śmierdzący problem
Mieszkańcy gminy Stara Dąbrowa mają dość uciążliwych zapachów w swoich miejscowościach. Do Urzędu Gminy wpłynęło pismo z podpisem 400 osób skarżących się na bóle głowy, odruchy wymiotne czy bóle brzucha.
"Prosimy o zaprzestanie działań powodujących odór ze składowiska w Łęczycy, który występuje każdego dnia w porach wieczornych i rannych na obszarze Kicko, Stara Dąbrowa, Załęcze, Łęczyca, Storkówko, Parlino. Odór jest bardzo uciążliwy. Nie jesteśmy w stanie dłużej tolerować tej uciążliwości. Wpływa ona negatywnie na nasze zdrowie i samopoczucie. Kilkakrotnie zgłaszaliśmy ten problem do pracowników składowiska w Łęczycy. Nie jesteśmy w stanie dłużej tolerować tej uciążliwości. Wpływa ona negatywnie na nasze zdrowie i samopoczucie. " - to fragment listu wystosowanego do Urzędu Gminy w Starej Dąbrowie, w związku z uciążliwościami występującymi na terenie Gminy Stara Dąbrowa. Pismo zostało przesłane również do Prezydenta Stargardu Rafała Zająca, a także prezesa ZZO Sp. z o.o. Sebastiana Szwajlika.
Na prośbę mieszkańców, w świetlicy wiejskiej w Łęczycy odbyło się spotkanie, na które w imieniu prezesa składowiska stawił się dyrektor ds. techniczno – eksploatacyjnych Łukasz Misztela.
Podczas spotkania przedstawiciel spółki zobowiązał się do zaprzestania wytwarzania odoru do końca I kwartału 2022 roku. Poinformował także zgromadzonych, że nieprzyjemny zapach jest skutkiem zawartego kontraktu na przyjęcie odpadów zmieszanych z Polic. Zobowiązał się także do przedstawienia pisemnej informacji w tej sprawie do mieszkańców miejscowości w których ta uciążliwość jest największa.
Władze gminy zaangażowały się w rozwiązanie problemu, który jest uciążliwy dla większości mieszkańców. Odbyło się spotkanie z Wicemarszałkiem Województwa Zachodniopomorskiego Olgierdem Kustoszem. Na wniosek gminy, Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego zwrócił się do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska o kontrolę pod kątem prawidłowego funkcjonowania systemu ppoż, nasadzeń ochronnych wokół składowiska, prawidłowości przechowywania gazów i ich utylizacji, wyjaśnienie co się dzieje z odciekami, zabezpieczenie okolicznych gruntów przed zanieczyszczeniami m.in. odpadami foliowymi.
Z prośbą o interwencję zwrócono się również do Wojewody Zachodniopomorskiego, który zlecił również Wojewódzkiemu Inspektorowi Ochrony Środowiska przeprowadzenie kontroli dotyczącej ustalenie przyczyny nieprzyjemnego zapachu na terenie gminy.
- Dla mnie jako wójta jest istotne, by funkcjonujące składowisko odpadów nie przeszkadzało w życiu ludzi zamieszkujących okolice z nim sąsiadujące. Problem ekologii to ważna dziedzina naszego życia.
Ten nowoczesny zakład winien mieć takie technologie, które pozwalają żyć w zgodzie z otaczającą ww. wysypisko przyrodą czy naturą. Dodatkowo do działania winno nas motywować dobro ludzi, którzy w przeszłości wybrali środowisko wiejskie mające dużo lepsze walory zdrowotne niż ośrodki miejskie. Naszym obowiązkiem jest więc dobro mieszkańców, jak i otaczającej nas przyrody, i nie możemy dopuszczać, jako osoby cywilizowane, do dalszej degradacji każdego środowiska, w tym i tego wiejskiego w gminie Stara Dąbrowa – mówi Sylwia Kalmus – Samsel, wójt gminy Stara Dąbrowa.
Czytaj również