2008-10-13 00:14:42
Kupowanie mieszkań
Obecne zainteresowanie kupnem nowych mieszkań można porównać do boomu sprzed dwóch lat, kiedy to udzielono prawie 300 tys. kredytów hipotecznych. Klienci obawiają się zwyczajnie, że po zaostrzeniu polityki finansowej przez banki stracą zdolność kredytową. Pozostaje jednak dylemat: czy kupić teraz, kiedy jeszcze łatwiej o kredyt, czy poczekać, kiedy ceny nieruchomości spadną jeszcze bardziej.
Zwiększone zainteresowanie kredytami hipotecznymi wynika z dwóch powodów. Po pierwsze, wzmożone zainteresowanie Polaków nowymi mieszkaniami zaczęło się kilka tygodni temu, kiedy Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła obostrzenia na rynku kredytowym. Po drugie, jest to związane z sezonowością. "Polska" zauważa, że jesienią jest tradycyjnie większy ruch na rynku nieruchomości.
Pomimo kryzysu i obostrzeń i na rynku finansowym, zawsze znajdą się banki, które będą skłonne ponosić większe ryzyko, aby wygrać z konkurencją. Podrożenie kredytów z kolei sprawi, że na popularności zyskają mieszkania o niższym standardzie, mniejsze i w gorszych lokalizacjach.